W dniu 1 lipca wypada Międzynarodowy Dzień Owoców. W ramach pracowni kulinarnej Mieszkańcy oglądali, myli, obierali, wąchali, a w końcu kroili, mieszali i podjadali : jabłuszka i inne owoce (test jakości produktu musi być!), aż powstała prawdziwa bomba witaminowa - sałatka owocowa. Na koniec odbyła się degustacja. I po pracy nie pozostał żaden ślad. Atmosfera była soczysta i twórcza. Przy okazji powstał uroczy okazjonalny wierszyk autorstwa naszej Mieszkanki:
"Jabłuszko, jabłuszko pełne snu...
W Międzynarodowym Dniu Owoców nie śpi,
tylko jest konsumowane przez dzieci, ojców i mamy.
My też degustację dziś urządzamy,
bo owoców pod dostatkiem mamy.
Wszystkie są dokładnie myte, obierane
i na małe cząstki krajane.
Misternie w kubkach ułożone za chwilę będą...zjedzone.
Na podwieczorek brzoskwiniami nas uraczono, a do kolacji pomarańcza dołożono.
Święto owoców na 102 udało się!
Jeszcze lepszego w przyszłym roku chcę!!!"